O ciśnieniu w oponach mówić można
wiele, jedni uważają że pompujemy do zdechu, inni jeżdżą prawie
na obręczach.
Jedni i drudzy opowiadają jak to nie jest zaje...cie. Jest to śliski temat
który chciałbym podjąć, choć z góry jestem skazany na ogólny lincz i coraz
modniejsze ostatnio "hejtowanie".